Nie znosimy dzieciaków do lat 10...
Administrator
Karty Postaci zgłaszać w temacie Karty Postaci w forum off top.
Zabawa zaczyna się w mistycznej krainie pełnej przemocy o nazwie Taboria. Mieszkańcy krainy od dawna obawiali się ataku ze strony orków, dlatego powoływali do życia tajne organizacje, które miały rekrutować oddziały partyzanckie wyniszczające oddziały orków. Niestety 5 lat temu wiadomości związane z organizacjami zaczęły znikać podobnie jak owe organizacje. Ludność zaczęła się lękać jeszcze bardziej niż zwykle. Kraj nie potrafił się bronić ze względu na małą ilość wojska. Stolicą Taborii jest Twierdza Neyosa. To w niej właśnie stacjonują najsilniejsze oddziały w kraju. Pewnego dnia w karczmie spotykają się zwiadowcy z władcą państwa. Król dowiaduje się o zdradzie ze strony partyzantów. Powołuje elfów i ludzi z różnych części Taborii do drużyn, które będą się składać z dobrze wyćwiczonych istot żywych. Ich zadaniem jest prowadzenie walki z orkami. Od jakiegoś czasu ataki ze strony orków nasiliły się. Teraz rozpoczyna się wielka wojna. Jedyna nadzieja w nowo powołanych drużynach. Orkowie to duże potężne stworzenia. Ich skóra jest zielona, dlatego wielu ludzi ucieka od nich podczas starcia. Dysponują ciężką zbroją oraz dużym orężem w postaci Toporów oraz niezwykle długich broni drzewnych oraz broni białych. Posiadają niezwykłą siłę fizyczną oraz ogromną chęć do walki. Każdy gracz zaczyna grę w Twierdzy Neyosa jako jeden z członków drużyn królewskich.
Możliwe rasy do wyboru:
- Elf
- Człowiek
Możliwe profesje do wyboru:
- Wojownik
- Łucznik
- Zabójca
- Mag ognia
- Mag wody
Rekrutacja otwarta...
Przepraszam za brak mapy, ale gdybym takową miał przygotować każdy na pewno, by się załamał i przeraził oraz być może umarłby ze śmiechu.
Zabawa trwa ciągle, od teraz, proszę się zapisywać, posty bez posiadania KP są usuwane. To na tyle...
Offline
Administrator
<Przechadza się po ciemnej twierdzy od czasu do czasu spoglądając się w krwiste rany przechodniów>
- Czemu ci wszyscy ludzie są tacy idiotyczni?
Offline
Administrator
<Ze zdziwieniem spogląda na nieznajomego>
- Witaj elfie, Jestem Shento, lat mam 17, zmierzam do karczmy.
Offline
Administrator
<Przeraża się, widząc uśmiech towarzysza>
- Może... Czyli ty jesteś Reint?
W tym czasie zdążyli już dojść do karczmy, Shento z hukiem otwiera drzwi wejściowe.
Offline
Administrator
<Znużony ciągłym spoglądaniem się na elfów i ludzi podchodzi do właściciela karczmy i zamawia piwo>
- Witam zacny panie, poproszę 0,5l piwa...
Właściciel: - Musisz zapłacić 15 Monet.
- Dobrze
<Wyjmuje z kieszeni ustaloną kwotę i płaci za piwo>
Offline
Administrator
<Przypomniawszy o swoim towarzyszu zwraca się do sprzedawcy z prośbą o sprzedaż kolejnego trunku>
- Prawie bym zapomniał... Panie sprzedawco, poproszę drugie 0,5l piwa.
Właściciel: - Dobrze, to kolejne 15 Monet.
<Podchodzi do Reinta, rzuca mu piwo i wychodzi z karczmy, by usiąść na pobliskim drzewie>
Offline
Administrator
<Usłyszawszy krzyk znajomego elfa, spogląda w stronę Reinta>
- Tak? Chcesz czegoś?
Offline
Administrator
<Spogląda ze zdziwieniem w kierunku Reinta>
- Skąd miałbym to wiedzieć? Zadajesz bezsensowne pytania...
Offline
Administrator
<Zdenerwowany postawą swojego znajomego szybko go ogłusza i układa na ziemi jego ciało po czym wstaje i idzie do lasu>
- Mam ochotę coś zabić.
<Drapię się po głowie>
Offline